piątek, 23 listopada 2012

Picie drożdży na włosy





Ten temat był wałkowany już tysiące razy na innych blogach, więc nie będę mówić bardzo dokładnie o co w tym chodzi. Trzeba pić drożdże piwowarskie, ja piję te z biedronki ZDJĘCIE POWYŻEJ.
Pije chyba mniej niż inne dziewczyny ale tak mi odpowiada :)
Kostkę drożdży dzielę na 6 równych kawałków i codziennie wieczorem jeden kawałek zalewam taką ilością wrzącej wody żeby drożdże się zakryły (około 2-3cm szklanki). mieszam i czekam około 5minut nie więcej i zalewam gorącym mlekiem, dodaje 1/2 łyżki kakao żeby były smaczniejsze i wypijam dość szybko.
Smak nie jest dla mnie straszny, nawet się przyzwyczaiłam i z chęcią je piłam.

TAKĄ METODĘ STOSOWAŁAM OKOŁO MIESIĄC TEMU NA OKOŁO 3 TYGODNIE,
nie mierzyłam wzrostu ale widziałam że włosy były lepsze w kondycji, ładniejsze a końcówki mniej rozdwojone.


Od dzisiaj znów zaczynam picie drożdży, tym razem na cały miesiąc, zobaczymy jak to będzie :)
DZISIEJSZA DŁUGOŚĆ WŁOSÓW:
przód (pozostałości grzywki sprzed około 3 lat): ok.50cm
tył: ok.73cm




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz