Wcierka Joanna Rzepa KWC

RECENZJA

cena: ok.9zł
konsystencja: jak woda
dostępność: u mnie było ciężko, nigdzie nie mogłam jej dopaść. W końcu zamawiałam przez doz.pl
działanie: pierwsza moja wcierka a spisała się wspaniale. Unosiła włosy od nasady, odżywiła je,mniej wypadały i to wszystko po 2 tygodniach? U mnie wystarczyła na około 2 tygodnie codziennego używania.
Lekko chłodziła skórę głowy po masażu UWIELBIAŁAM JĄ NAKŁADAĆ. Co do przetłuszczania to różnie, raz trzymała włosy przez 3 dni w dobrym stanie a raz 3 dnia były brzydkie (ale trzeba się poświęcić, i nie myć co 2 dni). Na pewno powrócę kiedyś do tej wcierki.


Tutaj akurat w opakowaniu mam już przelany JANTAR, ale RZEPA z koloru wyglądała podobnie.

Czy po Jantarze wypadają wam włosy???

BARDZO WAŻNE PYTANIE DO WAS

Parę dni temu skończyłam moją wcierkę z Joanny (KWC) i zabrałam się za Jantara. W internecie aż wrze od tego jaka ona cudowna,jaka wspaniała. Kiedyś bardzo wypadały mi włosy, ale zahamowałam to i teraz wypadały jak każdemu,minimalnie. A tu nagle po pierwszym użyciu tej wcierki zaczęły wypadać jak nie powiem co. Ciągną się za mną gdy tylko je dotknę, nie wiem czy mam dalej ja stosować czy darować sobie? nie chcę zostać łysa, a o wzmożonym wypadaniu czytałam tylko u jednej dziewczyny. CO JEST? Czy miałyście coś podobnego z tą wcierką?


Wcierkę przelałam do opakowania po Joannie, ze względu na wygodę. Może Jantar dziwnie reaguje  przez jakąś reakcje chemiczną z opakowaniem?? już nie wiem co mam robić....

Balsam do włosów nawilżająco-regenerujący Z APTECZKI BABUNI

RECENZJA

cena: ok.6zł
konsystencja: lejąca
dostępność: rossman,natura, widzę ją prawie w każdym sklepie mającym kosmetyki pielęgnacyjne
opakowanie: przyjemne, nie sprawia kłopotu można przeciąć przy końcówce
działanie: Stosuję ją po każdym umyciu na połowę włosów, myślę że nie ma bardzo znaczącego wpływu na włosy oprócz,lekkiego nawilżenia, i ułatwienia rozczesywania ale i tak lubię ją używać. Bez niej czułabym że nie zrobiłam czegoś do końca po umyciu włosów. Jak skończę to opakowanie (co chyba nie nastąpi bo jest bardzo wydajna) mam wielką chęć kupić tą odżywkę w innej "odsłonie" mianowicie Odżywka wzmacniająca do włosów cienkich, delikatnych, ze skłonnością do wypadania.  
Cudów może nie robi ale stosuję ją bo lubię, zawsze warto czymś podtrzymywać efekty dotychczasowej pielęgnacji.

Odżywka bez spłukiwania HEGRON

RECENZJA

cena: ok.8zł
konsystencja: lejąca, odżywka jest bez spłukiwania
dostępność:  ja znalazłam ją w supermarkecie "aldik" i w "osiedlowym chemiczno-kosmetycznym sklepie"

opakowanie: duża mocna butelka,jak dla mnie ładna
działanie: Gdy znalazłam ją w sklepie, po raz pierwszy widziałam tą odżywkę ale kupiłam zachęcona ceną 8zł za tak dużą pojemość, i bardzo dobrze że kupiłam. Zastanawiam się co bym zrobiła gdybym jej nie odkryła. Zwalczyła walkę z moimi łamiącymi włosami do tego stopnia że się pogrubiły. Niesamowicie nawilża , a jak uelastycznia! Nakładam jej sporo alby włosy sobie trochę "wypiły",nie obciąża moich włosów. Moim zdaniem to "lek" na łamiące się, rozdwajające się włosy i końcówki!
Bardzo polecam to mój zdecydowany KWC.

Odżywka ISANA pielęgnująca STRASZNY ZAPACH

"RECENZJA"

cena: ok.5zł
konsystencja: minimalnie lejąca się,nie przeszkadzająca w użytkowaniu.
dostępność: każdy rossman
opakowanie: mi nie przeszkadza, przy końcu można ją rozciąć i wydobyć resztki.
działanie: nie wiem czy powinnam robić tą recenzję,może moje "używanie nie było godne recenzji" sami zobaczycie....kupiłam ją bo jej poprzedniczka którą WYCOFANO! babassu bardzo mi się spodobała i była jedną z najlepszych moich odżywek. Na początku w opakowaniu zapach mi się spodobał. Po pierwszym użyciu chyba jako odzywka po myciu na pare minut,spodobała mi się. Poszłam spać , rano wstałam a włosy śmierdziały mi mokrym psem,może śmieszne ale to był dla mnie dramat. Tego zapachu nie dało się niczym wytępić. Zrażona tym, zastosowałam ją kilka razy w połączeniu z innymi,pod czepek ale nadal włosy (chociaż już nie tak) śmierdziały mokrym psem, tylko tak ten zapach można zdefiniować. Przy malowaniu na niebiesko włosów mojej siostry wylałam prawie całą na rozjaśnienie koloru. Teraz stoi i przez głupi zapach nie mogę jej używać, choć sama w sobie mogłaby być okej. Chcę spróbować metody OMO i kupię inną odżywkę również z ISANY, ale tym razem zawsze będę patrzeć na zapach, i wyobrażać sobie jak może pachnieć na włosach. Czaję się teraz na tą niebiesko białą ,polecacie? :)

Odżywka Garnier awokado i karite

RECENZJA

cena: ok.8zł
konsystencja:  treściwa,jak bardzo gęsty balsam.
dostępność: w każdym rossmanie,naturze,supermarkecie.
opakowanie:ładne,mocne nic się nie wylewa, zobaczymy jak wycisnę resztkę bo plastik jest twardy.
działanie: Zachęcona wspaniałymi opiniami w całym internecie postanowiłam ją kupić.
Używam ją w połączeniu z innymi odżywkami jako maska lub po myciu na parę minut solo. I tu i tu fajnie się sprawdza,wygładza,odżywia i zmiękcza suche zniszczone włosy. Nawilża całe włosy,łatwiej się rozczesują a gdy ją spłukujemy włosy są jak tafla. Będzie pomocna dla zniszczonych,rozjaśnianych i łamiących się włosów poprzez uelastycznianie ich.

Maska BingoSpa z olejkiem arganowym

RECENZJA
cena: 8.89zł (bez promocji)
konsystencja: jest jak balsam w połączeniu z żelem, trudno to wytłumaczyć ale nie spływa.
dostępność: internet, u mnie dostępna w zielarskim gdzie przeginają z cenami, i tam gdzie ją kupiłam. W "osiedlowym" sklepie z chemią,kosmetykami.
opakowanie: twardy plastik,bardzo dobre wykonanie.
działanie: maska wspaniale zmiękcza,wygładza i odżywia włosy. Nakładałam ją "solo" lub w połączeniu z innymi odżywkami jako maska pod czepek. Jestem zachwycona tak dobrą jakością tej maski,nie obciąża,jest tania. Wydajność jest okej, wystarczy jeszcze na sporo użyć. Zdenerwowałam się tym że nie "odkryłam" tej maski wcześniej, bo ona pociągnie za sobą wir zakupów z firmą BingoSpa ;)